Objazd trasy Race Around Poland - dzień pierwszy

Czas czytania: około 2 minuty

Objazd trasy Race Around Poland - dzień pierwszy

Osoby, które nie goszczą na tych łamach po raz pierwszy wiedzą, że ostry start wyścigu będzie usytuowany zaraz za miastem, czyli przy charakterystycznym moście w Obórkach i do tego miejsca ruszył dzisiaj dobrze przed świtem Remigiusz Siudziński rozpoczynając pierwszy objazd trasy Race Around Poland.

Plan na dzisiaj obejmował dotarcie do Hrubieszowa (330 km), gdzie zlokalizowany bedzie pierwszy punkt kontrolny Race Around Poland.

Pomimo nienajlepszej pogody (chwilę przed wyjazdem w Warszawie lunął deszcz) o godz. 3.54 rano ruszyliśmy na trasę wyścigu startując z pogrążonego w ciemnościach oraz śnie Ursynowa.

Niecałe pół godziny póżniej Remek przemknął obok mnie przez most w Obórkach wjeżdżając w ten sposób na oficjalną trasę wyścigu i mknąc z szybkością 30 km/h w stronę Gassów, które ominął nawet na chwilę nie przestając pedałować o godzinie 4.40 rano. Po chwili odbił na Słomczyn o włos mijając się ze stadem dzików, które rzędem biegły wzdłuż drogi Gassy - Konstancin zaraz za skrzyżowaniem. 

Ok. 9.00 Remek raportował z miejscowości Huta Żelechowska za pośrednictwem profilu race Around Poland na Facebooku:

"Pierwsza stówa zrobiona. Lecimy dalej. Póki co asfalty spoko, ruch średni. da się jechać. Nie pada. Trochę wieje.".

Po postoju w okolicach Siedlec w maliniaku, o ok. 13.00 w Parczewie (180 km) dłuższy postój na stacji Lotos i pierwsza kawa w ciągu dnia. Uśmiech nie schodził z twarzy, po przejechaniu 262 km meldował z miejscowości Wola Uhruska (gm. Włodawa, woj Lubelskie) rozpoczęcie akcji "żniwa" (patrz. zdjęcie);-)

Kiedy piszę te słowa został mu juz tylko kawałek do Hrubieszowa!

  • Autor: Mateusz Przygodzki
  • Data wpisu: 05.05.2024